Decydując się na emigrację dopadnie Ciebie to niemal od razu! Będziesz czuć to niemal codziennie! Dopasowanie.
Klimat
Pierwsze co Cię zaskakuje to klimat. Tyle dni deszczowych w Polsce nie znałeś. Na początku odczuwa to Twój organizm i łykasz paracetamol jak cukierki ale w końcu się przyzwyczajasz. Wsiadasz na rower i już nawet nie czujesz czy pada deszcz czy tylko kropi. Jak kurtka – to tylko z kapturem! To ona staje się twoim sojusznikiem.
Kultura
Nowa inna kultura którą chcesz, bądź nie, zaakceptować, nierzadko polubić i zaprzyjaźnić się bo wiesz że im szybsza akceptacja nowego miejsca, tym szybsza szansa za odnalezienie swojego domu na obczyźnie.
Język
Inny język którego nauka nie zawsze przychodzi Ci z łatwością bo zabiegany obowiązkami domowymi i pracą nie masz niekiedy już siły na naukę a wiesz, że tylko konsekwentne i sumienne powtarzanie tych nowych trudnych do zapamiętania słówek pomaga osiągnąć wymarzony cel. Powtarzasz sobie codziennie jak mantrę: „Muszę się w końcu nauczyć tego holenderskiego.”
Praca
Znajdujesz pracę. Dopasowujesz się do innego niż w Polsce prawa pracy. Akceptujesz je bo wiesz, że w przeciwnym razie wylecisz. Zaczynając pracę w Holandii, zauważasz, że wszystko jest inne! Różnice kulturowe pojawiają się na każdym kroku. Widzisz to po zarobkach, widzisz że bez pytania planują Cię na weekend albo chcą byś robił nadgodziny, kiedy Twój kolega holenderski stanowczo odmawia i on ma weekendy wolne. Ty się zgadzasz. Chcesz być grzeczny. Brakuje Ci odwagi by odmówić kierownikowi. Dopasowujesz się.
Na pauzach w pracy siadasz wśród rodaków żeby odpocząć, swobodnie porozmawiać sobie po polsku. To Twoja chwila kiedy możesz zachowywać się swobodnie. Tak jak ty chcesz.
Miłość
Znajdujesz tutaj miłość. Na początku jest wiadomo.. pięknie. Ale po jakimś czasie znowu zaczynasz odczuwać, że to Ty ciągle się dopasowujesz. Chcesz zachować siebie. Opowiadacie sobie o swoim dzieciństwie i zauważasz różnice mimo że jesteście w zbliżonym wieku. Ty wakacje spędzałaś na trzepaku a on jeździł z rodzicami do Europie. Chcesz zachować to co dla Ciebie ważne – polską tradycję, kulturę. Cudownie jak druga połówka to akceptuje. Ale nie zawsze się tak dzieje. Co wtedy robisz? Pamiętaj że kochasz. Dopasowujesz się w większości i akceptujesz różnice czy rezygnujesz na rzecz zachowania siebie i swojej tożsamości?
A co z pracą? Tak do końca się dopasowujesz i grzecznie zgadzasz a w domu wkurzasz się że znowu musisz iść do pracy w weekend?
Mieszkam w Holandii 10 lat. Mam tylko polski paszport. Mogłabym starać się o holenderski, pewnie bez większych problemów bym go dostała ale waham się. To jeszcze nie czas.
Chcesz to przemyśl sobie tylko a chcesz to napisz mi w komentarzu w jaki sposób Ty czujesz, że na każdym kroku dopasowujesz się do tutejszych ludzi, ich kultury, niekiedy inności.